Francuskie auta – mity kontra rzeczywistość

Francuskie auta straszą już co raz mniej a przekonanie o tym, że wszystkie auta na literę F są do niczego, powoli odchodzi w zapomnienie. Oczywiście są też francuskie samochody, posiadające złą renomę, potwierdzoną wysoką awaryjnością, jak np. słynna „królowa lawet”, czyli Laguna II, jednak bez większego trudu wśród francuskich pojazdów można znaleźć także trwałe modele. Auta te mają dodatkową zaletę. Zwykle można je kupić po atrakcyjnych cenach.

• Francuski samochód, polski rynek
• Ranking niezawodności samochodów
• Czy w samochodach francuskich zawieszenie psuje się częściej?
• Czy auta francuskie są źle zabezpieczone antykorozyjnie?
• Czy naprawy są droższe?

Francuski samochód, polski rynek

Każda kolejna nowa generacja pojazdów, oczywiście po za spełnieniem ogromnej liczby wymagań stawianych przez jej przyszłych użytkowników, ma za główne zadanie stać się wersją doskonalszą od swego poprzednika. Mimo ilości do tej pory wyprodukowanych samochodów, wciąż nikomu nie udało się stworzyć pojazdu idealnego. Choć w opinii niektórych producentów ich samochody są bezkonkurencyjne, trzeba przyznać, że wzywanie klientów do serwisów w celu usunięcia fabrycznych usterek zdarza się wszystkim.

Mity o „francuzach” krążą od dawna, jednak ich utrzymywanie się w ludzkiej świadomości budzi pytanie o ich pochodzenie. Odpowiedzią okazuje się bliższa analiza rynku i tendencji utrzymującej się na polskim rynku. Polski klient bywa specyficzny – jego budżet z reguły jest niewysoki, a od używanego samochodu oczekuje bezawaryjnej eksploatacji przez długie lata po jego zakupie. Dochodzi do tego również brak uczciwości, zwłaszcza wśród sprzedawców handlujących w komisach, u których proceder cofania liczników jest nadal często stosowany. Powoduje to sytuacje, w których po kupieniu samochodu przychodzi rozczarowanie z nowo nabytego, kilkuletniego egzemplarza, o rzekomo niskim przebiegu, który chwilę po zakupie zaczyna się rozsypywać. A że było to akurat auto francuskie…

Podobnie ma się sprawa w kwestii napraw. Spora ilość mechaników miewa problemy ze zdobyciem schematów budowy „francuzów”, co powoduje że zamiast naprawiać samochody, często psują je jeszcze bardziej. Będąc właścicielem francuskiego samochodu, warto wybierać tylko zakłady specjalizujące się w ich naprawach.

Ranking niezawodności samochodów

Na polskim rynku panuje przekonanie, w wyniku którego szczytem marzeń wielu Polaków, zupełnie niesłusznie, stał się używany niemiecki samochód. Na przestrzeni ostatnich kilku dekad, zmieniły się odrobinę nasze preferencje, jednak nie co do kraju pochodzenia samochodu, a co do marek. Odeszliśmy od Mercedesa, kiepsko oceniamy również Opla (choć niemiecki, to należący do amerykańskiego General Motors) w to miejsce zachwalamy produkty marki VW oraz jego klony.

W najnowszym raporcie brytyjskiego Warranty Direct, najwyższe miejsca w rankingu niezawodności samochodów miejskich zdobyły co prawda auta japońskie i koreańskie, jednak kilka kolejnych miejsc należały już do pojazdów marek francuskich.

Na co zwraca uwagę omawiany ranking? Oceniane są cztery główne kryteria, takie jak częstotliwość występowania awarii, koszty naprawy, jej czas oraz średni wiek i przebieg samochodów. Oceniany dystans to 50 tysięcy kilometrów, co w polskich warunkach to przeciętnie 3-4 lata eksploatacji.

Warto przy tym zwrócić uwagę, które elementy konstrukcji ulegają najczęstszym awariom w samochodach z czołowych miejsc na liście. W autach japońskich najczęściej dochodziło do uszkodzeń podwozia, a konkretnie zawieszenia. W Wielkiej Brytanii przypada to na średnio 25% usterek aut japońskich marek, co oznacza, że w Polsce, zważywszy na stan naszych dróg, problem ten musi być jeszcze większy. W samochodach francuskich i koreańskich najczęściej problemy pojawiają się przy układach elektrycznym oraz elektronicznym. Przekłada się to odpowiednio na 29% i 22% ich łącznej liczby usterek na Wyspach, co może wynikać z ich zwykle bogatego wyposażenia.

Czy w samochodach francuskich zawieszenie psuje się częściej?

Ten mit funkcjonuje głównie wśród „fachowców”, którzy np. z zawieszeniem nie mieli nic wspólnego. Mechanicy uważają, że np. w Citroënie C5 zawieszenie hydropneumatyczne jest znakomicie dopracowane. Gwarantuje przy tym poziom komfortu niespotykany u konkurentów. Częstszą z punktu widzenia kierowców, zwłaszcza kupujących używane auto przypadłością może być uszkodzenie tylnej belki skrętnej, często objawiające się poprzez stukanie w kole, którą przy stanie naszych dróg zaleca się wymieniać co kilkadziesiąt tysięcy przebytych kilometrów.

Czy auta francuskie są źle zabezpieczone antykorozyjnie?

Dzięki zastosowaniu ocynkowanego nadwozia, często podwójnego, auta francuskie należą obecnie do najlepiej zabezpieczonych przed korozją pojazdów. Dobrym przykładem będzie Renault Mégane III.Według badań firmy Swerea KIMAB posiada on jedną z najlepszych powłok antykorozyjnych na świecie.

Czy naprawy są droższe?

Przykładów na tańsze części do samochodów marek francuskich  jest wiele, jak choćby tańsze amortyzatory do Laguny, niż np. do Passata. Trzeba jednak przyznać, że można również znaleźć droższe elementy. Zdaniem mechaników, z całą pewnością nie można stwierdzić, że części do aut francuskich są droższe niż do innych samochodów.

Podsumowując wszelkie wady i zalety, trzeba przyznać że francuskie samochody są komfortowe, posiadają nowatorskie rozwiązania technologiczne i to wszystko zazwyczaj oferują za stosunkowo niedużą kwotę.